Pierwsza pomoc przy zakrztuszeniu
Przeważnie zanim osoba, która
zaaspirowała coś (ciało obce) do górnych dróg oddechowych, straci
przytomność z powodu uduszenia się, istnieje możliwość udzielenia jej
wcześniej pomocy.
Gdy utkwi w drogach oddechowych poszkodowanego ciało obce (cukierek,
papieros, proteza zębowa), nie należy jej klepać po plecach w pionowej
pozycji ciała, ale w głębokim skłonie, tak aby pod wpływem drgań
przeszkoda mogła wypaść z dróg oddechowych.W skrajnych sytuacjach (np. zakrztuszenia się gumą do żucia, gdy kość znajdzie się w tchawicy) można podjąć próbę ciśnieniowego wybicia przeszkody z tchawicy przez tzw. manewr Heimlicha.
Aby wykonać ten manewr, należy stanąć za osobą duszącą się, objąć rękoma jej tułów, tak aby połączyć obie dłonie w pięści na nadbrzuszu, i wtedy gwałtownie ścisnąć brzuch oraz klatkę piersiową, wybijając przeszkodę. Osobie leżącej (nieprzytomnej) można silnie ucisnąć oburącz brzuch.
Po każdym przypadku usuwania ciał obcych z dróg oddechowych przez tzw. manewr Heimlicha zalecana jest kontrola lekarska poszkodowanego, gdyż istnieje możliwość przypadkowego połamania żeber podczas tego zabiegu.
Nieprzytomny człowiek leżący na plecach może mieć zatkany dostęp powietrza do krtani przez zapadnięty na tylną ścianę gardła język. Należy wtedy odchylić jego głowę do tyłu i wysunąć, podciągnąć żuchwę. U osób o zdrowych zębach można spróbować ponadto zawiesić żuchwę, zaczepiając dolne zęby na górnych.
W zasadzie w wielu miejscach się o tym mówi, ale nie widzę, żeby ktoś wspominał o LifeVac https://lifevac.pl/ . To ssawka ratująca życie, właśnie w zadławieniu. Myślę, że warto jest o niej wiedzieć i mieć w domu. Dla bezpieczeństwa.
OdpowiedzUsuń