wtorek, 23 kwietnia 2013

A trzeba było zacząć od rozgrzewki...


Czy możliwe jest uznanie za wypadek przy pracy zdarzenia o charakterze urazowym - zerwania więzadła krzyżowego kolana - któremu uległ pracownik podczas meczu piłki nożnej? Mecz był rozgrywany na stadionie klubu sponsorowanego przez zakład pracy poszkodowanego. Poszkodowany jako przedstawiciel handlowy uczestniczył w grze dobrowolnie - po szkoleniu zawodowym, będąc w tym czasie w delegacji. Rozwinięcie znajdziesz poniżej.

A trzeba było zacząć od rozgrzewki...

Aby wypadek, który miał miejsce podczas podróży służbowej, mógł zostać uznany za wypadek zrównany z wypadkiem przy pracy, muszą być spełnione równocześnie cztery warunki.
Mianowicie zdarzenie musi:
  • mieć nagły charakter,
  • być wywołane przyczyną zewnętrzną,
  • spowodować uraz lub śmierć,
  • pozostawać w związku z wykonywaniem powierzonych pracownikowi zadań.
W przedstawionej sytuacji trzy pierwsze warunki zostały spełnione. Odnośnie do czwartego należy rozpatrzyć, czy udział pracownika w meczu piłkarskim miał związek z wykonywanymi przez niego czynnościami służbowymi lub poleceniami przełożonych.
W wyroku z 6 grudnia 1990 r., sygn. akt II PRN 10/90, Sąd Najwyższy uznał, że choć ochrona pracownika będącego w podróży służbowej jest bardzo szeroka, to wyklucza związek zdarzenia z pracą, gdy wypadek został spowodowany postępowaniem pracownika, które nie pozostawało w związku z wykonywaniem powierzonych mu zadań.
Przyjmując założenie (oraz potwierdzając je dowodowo), że zajęcia sportowo-rekreacyjne odbywały się po zakończeniu szkolenia i przewidziane były dla wszystkich jego uczestników, trudno będzie stwierdzić, że dobrowolny udział w meczu piłkarskim był jednoznaczny z zerwaniem związku z podróżą służbową, a tym samym jest podstawą do nie uznania za wypadek zrównany z wypadkiem przy pracy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz