wtorek, 19 marca 2013

Efektywne szkolenie bhp powinno być efektowne

Niedawno mąż naszej autorki, zajmującej się prowadzeniem szkoleń brał udział w szkoleniu bhp dla pracodawców. Kiedy oburzony przyszedł do domu, zapytała, o co chodzi. Odburknął coś w stylu "a bez sensu, prowadzący tylko przerzucał slajdy i jeszcze mówił, że tych nie musimy znać, bo nie są przeznaczone dla nas, a kiedy pytaliśmy o konkretne rozwiązania rzeczywistych problemów, nie reagował... I jak ja mam teraz wszystko przekazać swoim ludziom?".

Szkolenie bhp z pasją. Praktyczne, subiektywne wskazówki

Nie jest dobrze. Nudne, nieciekawe, strata czasu, nic nie dają, zło konieczne... Takie stereotypowe opinie jednak nie biorą się znikąd, lecz pewnie z doświadczenia uczestników. Nie chodzi o generalizowanie, że tak jest zawsze i wszędzie. Ale jeśli, jako prowadzący szkolenia bhp, masz coś na sumieniu albo chciałbyś po prostu wpłynąć na zmianę ich postrzegania przez przedefiniowanie sytuacji, to liczę, iż ten artykuł będzie dla Ciebie inspiracją.
SZKOLENIE EFEKTYWNE I EFEKTOWNE
Czy można w ciekawy sposób przeprowadzić szkolenie bhp? Istnieją przynajmniej 2 powody, dla których w ogóle warto rozważyć formę realizacji szkolenia.
Po pierwsze, tematyka dotyczy ludzkiego zdrowia i życia. Wszystkim powinno zależeć, żeby naprawdę było efektywnie. Powinno chodzić o to, by uczestnicy wzięli sobie do serca zasady bezpieczeństwa i się ich trzymali. Świadomość wpływa na faktyczne zachowania.
Po drugie, kwestia Twojego, jako prowadzącego, samopoczucia. Satysfakcja i spełnienie zamiast zmęczenia i odhaczenia. Żeby było efektywnie dla uczestników i dla Ciebie, powinno być efektownie!
PUNKT ZACZEPIENIA, CZYLI OD CZEGO ZACZĄĆ
Rozpocznij od siebie. Zadaj sobie pytanie "w jakim szkoleniu chciałbym uczestniczyć?" czy "jakie szkolenie uznałbym za ciekawe?". Wypisz te cechy, które przychodzą Ci do głowy. Co według Ciebie świadczy o udanym szkoleniu?
Jeśli już wiesz, zastanów się, jak możesz te elementy wprowadzić do Twojego szkolenia. Zauważ, nie pytam "czy", ale "jak". Możesz sobie pomyśleć "no tak, dobrze jej się mówi... miękkie szkolenia to zupełnie inna sprawa, tu można poszaleć". Masz rację inna, ale dla chcącego nic trudnego. Biorąc pod uwagę specyfikę Twojego szkolenia, co możesz zrobić, żeby spełnić swoje własne warunki udanego szkolenia?
Teraz wejdź w skórę uczestnika. Spójrz na Twoje szkolenie jego oczami. Pamiętaj, że ważniejsze jest, nie jak Ty to widzisz, ale jak może szkolenie zobaczyć uczestnik. Zaangażuj swoich znajomych. Popytaj ich. Może brali udział w ciekawym szkoleniu. Podzielą się z Tobą tym, co na nich zadziałało. Miej oczy i uszy szeroko otwarte. Uruchom pokłady swojej kreatywności. Baw się planowaniem i szukaniem pomysłów, bo zdołasz rozpalić w innych tylko taki ogień, jaki się w Tobie pali!
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz